like

piątek, 30 maja 2008

17

chciałabym juz tak zawsze
robic mu tosty z rana
i kawe
nie wiedziec jak mam na imie
palic w lozku
patrzec jak spi a jednoczesnie chciec by sie juz obudzil, by popatrzyl, by przytulil
smiac sie tak po prostu
lezec na polu i miec wszystko gdzies
patrzec na nia i myslec sobie 'ej, ja ją lubie' ;p
zeby smakowal mi szampan;p
tanczyc na drodze
usmiechac sie do nieznajomych ludzi
czuc nawet w najmniejszym palcu u stopy ze jestem szczesliwa tu i teraz

:):):):)

niedziela, 18 maja 2008

16

wsparła sie na parapecie stając na palce i wciskając nos w szybe. za oknem bylo coraz wiecj chmur, wiatr stawal sie coraz silniejszy. gałęzie pobliskiego drzewa delikatnie stukaly w szklo kolysane podmuchami. po chwili owinęła sie szczelniej welnianym swetrem, wzrokiem poszukala niedoczytanej ksiazki. usiadla w kacie pokoju. i wtedy ksztalty przestaly byc juz wyrazne a barwy zywe. "kolejny raz"- pomyśła. "ale przeciez jutro zycie moze byc znów piekne..."

portishead-roads

czwartek, 1 maja 2008

15

moze jestem
nieodpowiedzialna
niekonsekwentna
nierozgarnieta
niemila
niemodna
niesympatyczna
nierozwazna
niedbala
niemądra

moze mam zbyt dużą słabość
do zielonej trawy
do kwitnacych drzew
do niebieskiego nieba
do smiejacych sie oczu
do dolkow w policzkach
do zapachu deszczu
do smaku radości

moze mam w glowie
za duzo
za malo
za zielono

i moze nie wygladalam ale bylam dzis szczesliwa. w czesiu. tzn w adusi;]