like

piątek, 30 maja 2008

17

chciałabym juz tak zawsze
robic mu tosty z rana
i kawe
nie wiedziec jak mam na imie
palic w lozku
patrzec jak spi a jednoczesnie chciec by sie juz obudzil, by popatrzyl, by przytulil
smiac sie tak po prostu
lezec na polu i miec wszystko gdzies
patrzec na nia i myslec sobie 'ej, ja ją lubie' ;p
zeby smakowal mi szampan;p
tanczyc na drodze
usmiechac sie do nieznajomych ludzi
czuc nawet w najmniejszym palcu u stopy ze jestem szczesliwa tu i teraz

:):):):)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

hm zmuła... wykąpałabym się...
JEDZIEMY DO TEGO SOPOTU? ;>




// ;*