like

poniedziałek, 20 października 2008

27

kiedyś kończy się wszystko, bo przecież nic nie trwa wiecznie. można tylko złapać za kolejną klamkę i przekroczyć nastepny próg głosno zatrzaskując za soba drzwi.

ayo-watching you

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

napiszesz coś nowego? ;>